poniedziałek, 02.12.2024
Ważne
Zakopiańska 44. Fot: Anna Sucharska
Zakopiańska 44. Fot: Anna Sucharska

Wywiad z architekt Anną Sucharską, mieszkanką Siedlec i autorką projektu docieplenia, który zwyciężył w konkursie „Najładniejsza elewacja roku 2013”

Jak ocenia Pani termomodernizacje budynków przeprowadzane na Siedlcach?

Siedlce to dzielnica, w której większość budynków została wybudowana według standardów z pierwszej połowy ubiegłego wieku, także remonty i docieplenia są nieuniknione. Niestety, wygląda na to, że nie do końca panujemy nad tym, jak zmienia się nasze otoczenie. Kolory się ze sobą gryzą,   budynki w miarę jednorodne pod względem architektonicznym przestają do siebie pasować: w efekcie ze spokojnej, troszkę „przykurzonej” dzielnicy, zmieniamy się w coś w rodzaju „wesołego miasteczka”.

Na co należy więc zwrócić szczególną uwagę, decydując się na docieplenie budynku?

Przede wszystkim, należy zwrócić uwagę na charakter budynku, na detale architektoniczne takie jak gzymsy, obramowania okien czy portale wokół drzwi wejściowych, i w miarę możliwości starać się  je odtworzyć. Wiele budynków na Siedlcach ma bardzo ładne cokoły i strefy wejściowe wykonane z przedwojennej cegły, która niestety zostaje  bezpowrotnie „zaklajstrowana” styropianem. No i kolorystyka. Wybierajmy kolory stonowane, pasujące do otoczenia. Jeśli mieszkamy w budynku należącym do kilku wspólnot, powinniśmy porozumieć się z innymi „klatkami”, tak aby budynek wyglądał jednorodnie. Idealnie by było, gdyby docieplenie było wykonywane kompleksowo, tzn. docieplenie wszystkich klatek zaprojektowane były przez jednego projektanta i wykonywane w jednym czasie przez tego samego wykonawcę.

Najlepiej zdać się na dobrego architekta, który oprócz doświadczenia przy projektach dociepleń potrafi profesjonalnie doradzić, które kolory będą dobrze wyglądać, a nawet stanowczo odradzić pewne rozwiązania.

Zakopiańska 44. Fot: Anna Sucharska

Czym kierować się przy wyborze koloru budynku?

Z mojej praktyki wynika, że najlepiej sprawdzają się kolory spokojne, raczej jasne, utrzymane w jednej tonacji kolorystycznej, z palety „naturalnej”, takie jak np. różnego rodzaju beże czy kolory  piaskowe.  Zdecydowanie należy unikać dużych kontrastów i kolorów jaskrawych (np. ostrej zieleni czy soczystej pomarańczy). Nie powinniśmy się obawiać, że tak pomalowany budynek będzie smutny. Mocne kolory może i sprawdzają się w słonecznej Hiszpanii czy w żywiołowym Meksyku, ale na Siedlcach wyglądają po prostu nieelegancko.

Jakie trudności napotkali Państwo podczas prac budowlanych?

Należy pamiętać, że termomodernizacja to nie tylko wybór koloru, to przede wszystkim inwestycja mająca na celu podniesienie parametrów technicznych budynku. Dlatego bardzo ważna jest zarówno jakość użytych materiałów, jak i właściwe, solidne wykonawstwo. Dlatego najlepiej wybrać sprawdzoną ekipę budowlaną, oraz zapewnić nadzór nad pracami osobom, które we właściwym czasie zwrócą uwagę na niedociągnięcia i dopilnują wykonania poprawek (taką osoba może być np. architekt, administrator budynku czy inspektor nadzoru inwestorskiego). My mieliśmy trudności z wyegzekwowaniem pewnych kwestii, po odbiorze wykonawca przestał odbierać telefony, i mimo 5-cio letniej gwarancji, kilka niedoróbek jest wciąż niepoprawionych.

Jaka była reakcja wspólnoty na wiadomość o wygranej w konkursie „Najładniejsza elewacja roku 2013” i jakie macie plany na przyszłość?

Przede wszystkim ogromna satysfakcja, że nasze wysiłki zostały docenione, i że nie tylko my jako mieszkańcy jesteśmy zadowoleni z efektu końcowego. Tym bardziej, że konkurencja była duża.  Mamy jednak świadomość, że ładny budynek to nie wszystko, ważne jest także otoczenie. Wciąż borykamy się z nieporządkiem przy śmietnikach, z „klepiskami” zamiast miejsc postojowych, trzeba będzie także uregulować status prawny najbliższego otoczenia budynku, który jest naszą własnością wyłącznie po obrysie. Mamy nadzieję, że otrzymana nagroda w jakimś stopniu nam w tym pomoże, a przede wszystkim będzie bodźcem do dalszego działania.

Dziekuję za rozmowę.

Rozmowę przeprowadził: Maciej Smolarski

„Wesoła” ulica Kartuska.

„Wesoło” czyli… brzydko

Sezon budowlany w pełni. Na Siedlcach znowu widać rusztowania, kolejne budynki pokrywa warstwa styropianu, a …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *